motywy etno są w modzie obecne cały czas w różnych przekształceniach,
ale to lato sprzyja tym lekkim i kolorowym klimatom. nigdy nie
przemawiały do mnie tego rodzaju stylizacje, niekiedy zbliżały się do
Pocahontas, Matki Ziemi, obfitowały wyrobami skórzanymi (nie noszę
skórzanych rzeczy), po prostu coś nie odpowiadało, chociaż sama
kolorystyka i wzornictwo zgadzało się z moimi upodobaniami.
i wtedy pojawiły się motywy, dumnie nazwane, azteckimi. kolorowe, geometryczne i, przede wszystkim, z powiewem nowoczesności.
tego brakowało wcześniejszym motywom - za bardzo odwzorowywały jakąś
rzeczywistość, były jakby stylizowane i dlatego czułabym się w nich jak
przebrana. nie krytykuję stylizacji etnicznych, jestem od tego
najdalsza, widziałam wiele dziewczyn świetnie wyglądających w takich
ciuszkach! sama jednak z mocniejszym biciem serca zamawiam nowe łaszki z
azteckimi wzorkami.
i właśnie przypomniałam sobie o
wiszącym gdzieś w domu rodzinnym dużym plecaku-worku, ściąganym
sznurkiem u góry, przywiezionym z meksyku przez moją mamę jakieś 24 lata
temu (!) oby tam był, przerobię go na coś użyteczniejszego.
uwielbiam printy! świetne zdjęcia:) marzy mi się taka spódniczka we wzory:) dziękuję za odwiedziny:) może masz ochotę na obserwację:)?
OdpowiedzUsuńpewnie, Twojego bloga i tak odwiedzam regularnie dzięki wspaniałości czytnika google :)
Usuńtak! genialna lista i sama już zdobyłam w jednym z SH pewien oryginalny print i tylko teraz czekam na naprawę maszyny bo trzeba go trochę przerobić, heh!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie w wolnym czasie! :)
http://jakajakayka.blogspot.com
Kocham ten wzór na wszystkim co się da od plecaków przez ciuchy do butów włącznie! <3
OdpowiedzUsuń